Fani Final Fantasy mogą się cieszyć, ponieważ plotki i spekulacje w końcu ucichły wraz z oficjalnym ogłoszeniem, że trwają prace nad Final Fantasy XIV na urządzenia mobilne! I, jak zauważyliśmy wcześniej, będzie to możliwe dzięki uprzejmości Lightspeed Studios, spółki zależnej Tencent, która będzie ściśle współpracować ze Square Enix.
Final Fantasy XIV nie wymaga wprowadzenia, ponieważ jest to jedna z najbardziej katastrofalnych premier, a następnie zasłużony powrót na czoło w historii serii. Pierwotnie wydana w 2012 roku, początkowa wersja Final Fantasy 14 spotkała się z ogromną ilością krytyki ze względu na jej nijaki charakter, co doprowadziło do całkowitej przebudowy zespołu programistów i wydania od podstaw przebudowy, trafnie nazwanej A Realm Reborn.
Osadzona w znajomym świecie Eorzea gra Final Fantasy XIV Mobile wygląda na gotową obiecać sporo treści po premierze. W chwili premiery będziesz mógł wykonywać dziewięć różnych zawodów, swobodnie przełączając się między nimi za pomocą systemu Armory. I oczywiście powrócą także minigry, takie jak Triple Triad.
Przełamanie limituMyślę, że to naprawdę przełomowy moment, biorąc pod uwagę, jak dużą premierą było Final Fantasy XIV i bardzo intrygujący charakter jego upadku i późniejszego wzrostu. Stało się kamieniem węgielnym katalogu Square Enix, więc decyzja o współpracy z Tencentem przy przeniesieniu Final Fantasy XIV na urządzenia mobilne oznacza pozornie całkiem bliską współpracę.
Jedyna zmarszczka, jaką widzę, to to, że wydaje się, że Final Fantasy XIV Mobile może nie mieć tak dużej zawartości początkowej, jak niektórzy mogliby chcieć. Chociaż domyślam się, że celem jest powolne wprowadzanie rozszerzeń i aktualizacji w miarę upływu czasu, zamiast próbować wprowadzać całą z dość znacznej zawartości Final Fantasy XIV z ostatnich lat.